Zbigniew Jagniątkowski: Polityka nie kończy się na partiach politycznych

Polityka nie zaczyna się i nie kończy na partiach politycznych. Gdyby w grę wchodziły tylko decyzje o skali ogólnokrajowej i przesadzenia o ustrojowym stopniu ogólności, byłyby one wystarczającym narzędziem definiowania i forsowania racji. O wiele więcej dzieje się jednak nie „w Polsce”, ale tu i teraz. Dlatego nie powinniśmy zostawiać partii samym sobie. Dla naszego i ich dobra.   

Przy niedzieli: We wspólnocie znajdujemy więcej, niż pocieszenie

Wiara pocieszająca jest zrozumiała, bo dotyka doświadczenia, które jest udziałem niemal każdego. Oparcie się na pocieszeniu i folgowaniu naszej nędzy chyba jednak gubi coś ważnego z istoty wiary. Jako wspólnotowe bycie razem w Kościele (i w kościele) to także ścieżka odchodzenia od prostych pocieszeń. Wybierać i zawierzyć trzeba chcieć w każdej chwili, na tym polega dorosłość i dojrzałość człowieka.