Rafał Woś: Najlepsza dekada wolnej Polski
Chcecie zrozumieć, dlaczego PiS utrzymuje wysokie poparcie społeczne pomimo wielu błędów czy zaniechań, których się w tych minionych sześciu latach dopuścił?
Chcecie zrozumieć, dlaczego PiS utrzymuje wysokie poparcie społeczne pomimo wielu błędów czy zaniechań, których się w tych minionych sześciu latach dopuścił?
Czy planowany podział województwa mazowieckiego przyniesie szkodę regionom pozawarszawskim, a sprawa podziału województwa służy jedynie politycznemu interesowi obecnego obozu rządzącego.
Ludzie po 1989 r. nie tylko wybrali Warszawę, Wrocław albo i Londyn, ale urodzili dzieci gdzieś indziej, a one nie urodzą swoich dzieci w Radomiu, Wałbrzychu itd. Ludzie zagłosowali nogami.
Demokracja jest esencją miejskości – obszary zurbanizowane w samym swoim założeniu powinny być wielofunkcyjne, dbające o zachowanie równowagi między tym, co antropogeniczne, a tym co naturalne, zamieszkane przez mieszkańców o różnych kulturach, wieku czy stopniu zamożności. W tym duchu rozwijały się one przez stulecia, lecz w ostatnich dekadach zboczyły z tej ścieżki, idąc w kierunku monofunkcyjności, braku poszanowania środowiska oraz segregowania mieszkańców. Pandemia stanowi dziś doskonałą okazję na zmianę tej ryzykownej logiki rozwoju. Podejmijmy ten wysiłek – w innym wypadku skażemy nasze miasta na ogromny kryzys – tak ekonomiczny, jak również społeczny.
Polski samorząd stanął na progu poważnego kryzysu. W tej grze stawka jest wyjątkowo wysoka. Zarówno przyszłość Polski, jak też jakość naszego codziennego życia zależy do tego, czy samorządy przetrwają ten trudny czas.
Spór między przedsiębiorcami a administracją sięga początków transformacji ustrojowej. Jednak kryzys gospodarczy wywołany przez pandemię pokazał, że współpraca między biznesem i urzędnikami jest szczególnie ważna w momentach kryzysowych. Tę trudną relację można uzdrowić poprzez wprowadzenie powszechnego samorządu gospodarczego. Decentralizacja kompetencji i stworzenie platformy do rozmowy rządu z przedsiębiorcami ma kluczowe znaczenie dla rozwoju biznesu, w szczególności w obliczu nadchodzących wyzwań związanych z transformacją energetyczną i nowymi technologiami.
Jak to możliwe, że Polska czerpiąca korzyści ekonomiczne z transportu morskiego, stawiająca na rozwój portów i energetyki wiatrowej na morzu, ignoruje bezprecedensowe braki w dziedzinie bezpieczeństwa morskiego Państwa? Czy rządzące elity są świadome zaniedbań w dziedzinie bezpieczeństwa państwa jakie wynikają z tego faktu?
Dyskusja czy i czym zastąpić Produkt Krajowy Brutto (PKB) jako wskaźnik rozwoju zawsze kończy się tak samo. Konkluzją, że jest to miara niedoskonała, ale lepszej nie wynaleziono. Zmiany klimatu, pandemia i nierówności dochodowe pokazują, że warto ją przeanalizować na nowo.
Budowa morskich elektrowni wiatrowych to część życia gospodarczego, do którego płyną duże instytucjonalne środki. Począwszy od banków rozwoju, przez banki komercyjne, po fundusze emerytalne. Warto, żeby 40-60 miliardów złotych zostało w polskich stoczniach, portach, firmach produkujących konstrukcje stalowe, trafostacje, blachę, miedź, koks i w wydobywających węgiel koksowy polskich kopalniach.
Niemcy nie chcą zrozumieć, że partnerów należy traktować po partnersku. Wciąż myślą kategoriami: słabsi winni słuchać się silniejszych. To prowadzi Unię na skraj katastrofy, bowiem bez tych licznych słabszych – unia nie będzie istnieć. A to dzięki niej, rośnie niemiecka potęga gospodarcza.