Materiał został opublikowany przez portal ośrodka analitycznego THINKTANK: https://think-tank.pl/cyfryzacja-miast-i-regionow-jak-skorzystaja-na-niej-mieszkancy-2/

Celem programu „Cyfrowa Europa”, przyjętego 16 marca 2021 r. przez Radę UE jest poszerzenie autonomii Europy w kluczowych technologiach oraz wzrost jej konkurencyjności. Przede wszystkim jednak ma on stworzyć wydajne, bezpieczne i nowoczesne usługi cyfrowe. Unia Europejska w latach 2021-27 przeznaczy na ten cel 7,6 mld euro.

W jaki sposób „Cyfrowa Europa” może poprawić jakość życia Europejczyków w ich miastach i regionach? Temu tematowi była poświęcona debata „Cyfryzacja miast i regionów. Korzyści dla obywateli”, zorganizowana 1 lipca 2021 r. w ramach cyklu „Rozmowy o Europie” prowadzonego przez ośrodek THINKTANK i Przedstawicielstwo Komisji Europejskiej w Polsce. Wzięli w niej udział: dr hab. Dominik Batorski – socjolog i data scientist z Uniwersytetu Warszawskiego i ekspert THINKTANK; Katarzyna Gruszeczka-Spychała – wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki, współautorka innowacyjnych projektów miejskich nagrodzonych w międzynarodowym konkursie „Innowacje w Polityce”; Tomasz Klekowski – ekspert ds. transformacji cyfrowej, koordynator zespołu przy GovTech w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Dyskusję moderowała dr Małgorzata Bonikowska, prezes THINKTANK, członek Team Europe.

 

Cyfrowa strategia Europy

W tej dekadzie najważniejszymi celami Unii Europejskiej są zielona transformacja oraz przyspieszenie cyfryzacji gospodarki, usług publicznych i życia społecznego. Transformacja cyfrowa UE ma się przyczynić do budowy suwerennej technologicznie Europy, a korzyści z tego procesu powinni odnieść obywatele, biznes i środowisko naturalne. Jednocześnie zmiany mają być wprowadzane z poszanowaniem europejskich wartości.

Program “Cyfrowa Europa” jest częścią rozdziału „Jednolity rynek, innowacje i agenda cyfrowa” w dopracowywanym właśnie projekcie wieloletnich ram finansowych Unii Europejskiej. Realizuje jeden z 6 priorytetów Komisji Europejskiej: „Europa na miarę epoki cyfrowej”. Głównym celem programu jest przyspieszenie cyfrowej transformacji w Europie w połączeniu z rozwojem strategicznych umiejętności cyfrowych UE oraz wsparciu rozwoju technologii na potrzeby ludzi i firm.

 

Program „Cyfrowa Europa”

Program zapewni finansowanie przedsięwzięć w 5 obszarach priorytetowych:

  1. Obliczenia superkomputerowe (2,2 mld euro):

Środki na projekty, dzięki którym powstaną europejskie superkomputery, zdolne przetwarzać rosnącą lawinę danych. Tym samym UE uzyska własne, niezależne i konkurencyjne zasoby technologii zdolne sprostać wyzwaniom związanym z rozwojem sztucznej inteligencji i innych nowych technologii.

Ma to kluczowe znaczenie dla rozwoju nowoczesnych usług cyfrowych – od opieki zdrowotnej
i energii ze źródeł odnawialnych po bezpieczeństwo pojazdów czy zwalczanie cyberataków w sieci.

  1. Sztuczna inteligencja (2,1 mld euro)

Środki na wprowadzanie rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji, które poprawiają funkcjonowanie gospodarki i życia społecznego. Mają umożliwić organom publicznym
i przedsiębiorstwom, zwłaszcza tym najmniejszym, lepszy dostęp do obiektów badawczych i do przeprowadzania eksperymentów w dziedzinie sztucznej inteligencji w państwach członkowskich. Komisja Europejska planuje m.in. opracowanie wspólnych „europejskich bibliotek” algorytmów, dostępnych dla sektorów publicznego i prywatnego.  Otwarte platformy i dostęp do przestrzeni danych przemysłowych w zakresie sztucznej inteligencji zostaną udostępnione w całej UE za pośrednictwem ośrodków innowacji cyfrowych.

  1. Cyberbezpieczeństwo (1,6 mld euro):

W ramach tego priorytetu będzie budowana struktura reagowania na zagrożenia cyfrowe w Europie, zostaną zakupione najnowocześniejsze urządzenia. Będą rozwijane umiejętności zwalczania tych zagrożeń oraz przekazywana najnowsza wiedza w tym zakresie.

  1. Zaawansowane umiejętności cyfrowe (580 mln euro):

Dzięki projektom realizowanym w ramach tego priorytetu obecni i przyszli pracownicy w UE będą mogli zdobywać zaawansowane umiejętności cyfrowe na długo- i krótkoterminowych szkoleniach oraz stażach.  Pomóc w tym mają ośrodki innowacji cyfrowych. Wesprą one małe i średnie przedsiębiorstwa oraz instytucje administracji publicznej w szkoleniach ich pracowników, aby byli w stanie korzystać z nowych możliwości oferowanych przez superkomputery, sztuczną inteligencję i usługi cyberbezpieczeństwa.

  1. Zapewnienie szerokiego wykorzystania technologii cyfrowych w całej gospodarce i w społeczeństwie (1,1 mld euro):

Wesprze cyfrową transformację administracji publicznej i usług użyteczności publicznej oraz ich interoperacyjność w całej UE. Ma też ułatwić wszystkim przedsiębiorstwom, w szczególności małym i średnim, dostęp do technologii i know-how. Wspomniane ośrodki innowacji cyfrowych będą punktami kompleksowej obsługi MŚP oraz instytucji publicznych. Udostępnią wiedzę i będą udzielać porad w zakresie wszelkich projektów transformacji cyfrowej. Sieć ośrodków innowacji cyfrowych ma mieć szeroki zasięg geograficzny w całej Europie.

 

Inteligentne miasta i społeczności

Tak rozumiana cyfryzacja zasadniczo zmieni nasze otoczenie. Do roku 2050 około dwóch trzecich ludności świata będzie mieszkać w aglomeracjach miejskich. W najbliższych dekadach wzrośnie więc zapotrzebowanie na sprawniejsze zarządzanie i poprawę jakości życia. A to oznacza, że potrzeba będzie więcej energii, wody, sprawnego transportu i systemu usuwania odpadów. Jednocześnie muszą być spełnione warunki zrównoważonego rozwoju.

Nie da się osiągnąć tego wszystkiego bez innowacyjnych technologii cyfrowych. Powinny być wykorzystane do bardziej efektywnego świadczenia tradycyjnych i przyszłych usług oraz służyć zarówno obywatelom, jak i przedsiębiorstwom. Inteligentne miasta muszą mieć interaktywną
i elastyczną administrację miejską, bezpieczniejszą przestrzeń publiczną oraz być gotowe do reagowania na potrzeby starzejącej się populacji.

KOMENTARZE UCZESTNIKÓW DEBATY

Karolina Gruszecka-Spychała

  • Celem nadrzędnym cyfryzacji powinno być podnoszenie jakości życia obywateli – zarówno poprzez oferowanie im usług, które bezpośrednio ułatwiają załatwianie spraw urzędowych
    i prywatnych, jak i pośrednio, poprzez bardziej efektywne zarządzanie różnymi sferami życia miejskiego. Zaległości mamy jeszcze wiele, a podstawą cyfryzacji jest dostęp do szybkiego internetu. W Gdyni jest z tym już nieźle, choć nadal mamy co robić. Jednak jesteśmy też częścią dużej metropolii, łączącej 59 samorządów. I w tej strukturze to jest duży problem, który utrudnia nam skuteczną współpracę.
  • Dla samorządowców niezmiernie istotna jest budowa i rozwój systemów dziedzinowych, takich jak cyberbezpieczeństwo. Chociaż samorządy bardzo stanowczo domagają się w Polsce decentralizacji, to w tej dziedzinie z przyjemnością zobaczylibyśmy odrobinę centralizacji,
    a przynajmniej ujednolicenia rozwiązań i standardów. Chodzi o to, aby systemy
    e-administracji ze sobą współpracowały i łatwo wymieniały się danymi.
  • Dzisiaj ludzie się często przenoszą, a pandemia ten trend jeszcze bardziej wzmocniła. Wiedza
    o nich i ich przywileje nie powinny być zamknięte w szafie lokalnego urzędu. Dlatego chcielibyśmy korzystać z rozwiązań chmurowych. I tutaj widzimy miejsce dla integracyjnej roli administracji rządowej. Bo różne systemy e-administracji powinny być powszechne.
    W przeciwnym razie będziemy budować silosy, a nam zależy, aby je burzyć.
  • Pomorski Park Naukowo-Technologiczny jest największy w Polsce, a jedną z jego specjalizacji jest IT. Ma on wiele osiągnięć, a największym jest Iwona, czyli translator mowy, który stał się potem Alexą i z którą Amazona podbił rynki światowe.

Dominik Batorski

  • Cyfryzacja jest jednym z kluczowych wyzwań naszych czasów i będzie miała bezpośredni wpływ na jakość życia każdego z mieszkańców globu oraz na przyszłość naszych zbiorowości. Było to widać zwłaszcza w okresie pandemii. Technologia i infrastruktura cyfrowa już odgrywają kluczową rolę w codziennej pracy i rozrywce, w ochronie zdrowia, w komunikacji, w rozwoju nauki. A ten wpływ będzie jeszcze znacząco wzrastał.
  • Cyfryzacja ma też ogromny wpływ na konkurencyjność gospodarek. Technologie cyfrowe zmieniają całe branże i ten proces będzie również postępował. UE powinna to istotnie wspomagać, by europejska gospodarka była liderem cyfrowej transformacji. Jednocześnie trzeba łagodzić negatywne skutki związane z tempem przemian technologicznych, chociażby związane z dostosowaniem kompetencji pracowników na rynku pracy.
  • Europa ma najsilniejsze regulacje w zakresie ochrony danych osobowych, a to utrudnia, choć nie uniemożliwia, tworzenie systemów administracyjnych, które wymieniają dane między sobą. I choć nacisk na kwestie prywatności i bezpieczeństwa bywa ograniczający, ale finalnie może być przewagą Europy jako istotny element jakości życia
    i ochrony praw obywatelskich.

Tomasz Klekowski

  • Obecnie w świecie liczą się trzy wielkie ekosystemy cyfrowe: amerykański, chiński i europejski, przy czym rynki USA i UE mają ze sobą silne związki. Jednak to firmy amerykańskie odgrywają dużo większą rolę niż firmy z Europy. Obserwujemy teraz bardzo dynamiczny rozwój ekosystemu chińskiego. Ma on już rozmiar i wpływ porównywalny z systemem anglosaskim. To jest wyzwanie dla Europy i słusznie UE próbuje ten układ sił zmienić.
  • W pierwszej dwudziestce największych firm na świecie współtworzących transformację cyfrową pierwsze dziesięć miejsc zajmują firmy amerykańskie, jak Google, Microsoft, Apple, Facebook. Ale w drugiej dziesiątce większość to firmy chińskie. Wszystkie te przedsiębiorstwa bazują na przetwarzaniu danych i usługach chmurowych. To ważna wskazówka dla Europy.
  • To nie jest tak, że Europa nie ma swoich obszarów, w których się specjalizuje. Europejskie firmy mają światowy poziom i zasięg na rynku usług telekomunikacyjnych. Trudno też sobie wyobrazić rynek robotyki przemysłowej bez wkładu firm niemieckich. Powszechnie znany Spotify to szwedzki serwis strumieniowy oferujący dostęp do muzyki oraz podcastów. W tych obszarach Europa jest konkurencyjna i ma duże szanse swoją konkurencyjność utrzymać. Ale jeśli chce zwiększyć swoją obecność w innych dziedzinach cyfryzacji, musi sobie szybko poradzić z osiąganiem efektu skali dla swoich produktów.
  • Globalny rynek premiuje ekonomię skali. W Europie z racji rozproszenia językowego i trochę kulturowego zawsze trzeba więcej czasu, aby europejskie produkty zdobyły silną pozycję rynkową. Amerykańskim i chińskim firmom jest to łatwiej zrobić a wtedy droga do globalnego rynku staje się łatwiejsza.
  • Ponad 90 proc. danych, których potrzeba dla rozwoju sztucznej inteligencji czy systemów High Performance Computing, nie podlega reżimowi ochrony danych osobowych. Na przykład
    w modelu smart city jest mnóstwo danych, w oparciu o które wiele firm mogłoby stworzyć interesujące produkty cyfrowe dla miast.

 

WNIOSKI Z DEBATY

  • Pandemia Covid-19 pokazała, jak bardzo ważna jest łatwa dostępność technologii cyfrowych. Teraz widać, że Europa nie powinna być uzależniona od kluczowych systemów czy rozwiązań pochodzących z innych regionów świata.
  • Należy utrzymać europejskie podejście do ochrony prywatności, bo jest to ważne narzędzie obrony obywateli przed manipulacją polityczną czy dezinformacją. Z tego punktu widzenia trafny jest także europejski model sztucznej inteligencji, godnej zaufania i bezpiecznej. Ale dla przyspieszenia transformacji cyfrowej Europy ważne są też dane wytwarzane przez maszyny, systemy komputerowe i internet rzeczy. Dostęp do nich powinien być natychmiast uwolniony.
  • W procesie cyfryzacji Europa musi przede wszystkim stworzyć powszechny dostęp do szybkiego internetu. Mamy relatywnie dobrą infrastrukturę w dużych miastach i nadal słabą poza nimi. Tam zamiast inwestować w światłowody próbujemy robić protezy, na przykład dostęp bezprzewodowy. Ale to nie daje tej stabilności, która umożliwia korzystanie
    z zaawansowanych usług cyfrowych.
  • Przy poszerzaniu usług e-administracji trzeba przeprojektować wiele procesów obsługi obywatela. Niektóre z nich są tak archaiczne, że cyfryzacja tylko pogłębi ich wady. Transformacja to okazja, żeby całkiem inaczej spojrzeć na zadania administracji
    i realnie sprawić, żeby sensem jej istnienia nie były procedury, tylko obywatele.
     To teraz kluczowe zadanie dla legislatorów.
  • Nie możemy zapomnieć o tych, którzy są cyfrowo wykluczeni i z racji choćby wieku już raczej się nie zmienią. Nie możemy przeprojektować wszystkich procesów, aby były w pełni cyfrowe. Niektóre usługi musimy dostarczać na dwa, a może trzy różne sposoby, tak aby każdy mógł z nich skorzystać.
  • Prawo zamówień publicznych i programy operacyjne UE powinny być bardziej elastyczne i umożliwiać samorządom bardziej efektywne wspieranie innowacyjnych inicjatyw lokalnych przedsiębiorstw.