Tomasz Augustyn

Osiągnięcia zachodniopomorskich naukowców w dziedzinie technologii wodorowych mają szanse na praktyczne zastosowania. Oby przełożyło się to także na korzyści dla gospodarki regionu.  

Przemysłowa produkcja wodoru to gorący temat w polskiej gospodarce. Także na Pomorzu Zachodnim jest on podejmowany. W listopadzie pod auspicjami wojewody zachodniopomorskiego Zbigniewa Boguckiego odbyło się spotkanie na temat idei utworzenia Zachodniopomorskiej Doliny Wodorowej. W ten projekt angażowani są naukowcy Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie, którzy pracują nad rozwojem i wdrażaniem technologii wodorowych, prowadzą projekty badawcze oraz opracowują systemy rozwiązań dla kształcenia i szkolenia w kierunku niskoemisyjnych technologii wodorowych. Chodzi o to, by skutecznie wpisać Pomorze Zachodnie w Polską Strategię Wodorową. Także w listopadzie uchwałę w sprawie Polskiej strategii wodorowej do roku 2030 z perspektywą do 2040 roku przyjął rząd. Strategia przewiduje opracowanie programów wsparcia budowy gospodarki wodorowej. Pomoc ma objąć wyłącznie wodór niskoemisyjny, tj. ze źródeł odnawialnych oraz powstały przy wykorzystaniu technologii bezemisyjnych. Uzyskanie wsparcia dla produkcji wodoru z paliw kopalnych możliwe będzie wyłącznie pod warunkiem zastosowania technologii wychwytywania dwutlenku węgla.

Strategia przewiduje łącznie 40 działań na rzecz realizacji wyznaczonych celów, zmierzających do wykorzystania polskiego potencjału technologicznego, naukowego i badawczego w zakresie nowoczesnych technologii wodorowych i powstania polskiej gałęzi gospodarki wodorowej. W naszym regionie to już nie tylko teoria. Dzięki współpracy Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego, Uniwersytetu Szczecińskiego i Enei Operator powstaje Wodorowy Bufor Energetyczny, który pozwoli na magazynowanie energii wytworzonej na farmach wiatrowych czy fotowoltaicznych. To pierwszy w Polsce i jeden z pierwszych na świecie innowacyjny projekt z wykorzystaniem tzw. zielonego wodoru do stabilizacji pracy sieci energetycznej. Projekt rozpoczął się w tym roku i potrwa 3 lata, jego wartość to blisko 13 milionów złotych.

Polska jest 3. w Europie i 5. na świecie producentem wodoru. Niestety, obecnie pozyskiwany i wykorzystywany w Polsce surowiec to wodór emisyjny albo niskoemisyjny uzyskiwany w procesie reformingu parowego gazu ziemnego, częściowego utleniania metanu i gazyfikacji węgla. To nie jest ekologiczne źródło energii. Jak podaje Parlament Europejski, produkcja wodoru z kopalin każdego roku uwalnia 70–100 mln ton CO2. Inna metoda produkcji wodoru, zwanego czystym, bezemisyjnym lub zielonym, polega na elektrolizie wody przy użyciu energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. Podczas jego produkcji nie są więc emitowane gazy cieplarniane. Unia Europejska chce, aby czysty wodór powstający w procesie elektrolizy w przyszłości odgrywał coraz większą rolę w energetyce i transporcie. Pierwsza instalacja, na którą przyznano już dofinansowanie w kwocie 4,5 mln euro ze środków unijnych, powstanie pod Koninem. Osiągnięcia zachodniopomorskich naukowców mają więc szanse na praktyczne zastosowania. Oby przełożyło się to także na korzyści dla gospodarki regionu.