W poprzednim roku bez COVID-19 lekarze zgłosili aż 3,9 mln podejrzeń i zachorowań na grypę, nie licząc tych, co nie poszli do lekarza. Czy wiecie jak odróżnić na oko grypę/przeziębienie od covid-19? Nie? Ja też nie. Cała nadzieja w tym, że POZ nagle będą mogły zlecić test PCR na SARS-CoV-2, mieć dość środków ochrony indywidualnej, miejsce, aby pobierać wymazy i testy na grypę oraz możliwość dezynfekcji (teraz odpowiednio; nie mogą, nie mają, nie mają, nie mają), bo inaczej czeka nas następujący scenariusz.
Dlaczego należy bać się równoczesnego wzrostu zachorowań na grypę i SARS-CoV-2? Pisze o tym Jakub Kosikowski, lekarz onkologii, w tekście opublikowanym na Twitterze na profilu autora i udostępnionym przez nas w dziale Subiektyw.