Tomasz Augustyn

Polska podejmuje praktyczne kroki w kierunku zwiększenia dostępności Morza Bałtyckiego dla sojuszniczych okrętów. To fragment szerszego zagadnienia polityki bezpieczeństwa, w ramach której w grę wchodzą zarówno zagadnienia inwestycji portowych, jak i łączenia interesu państwa z rozwojem regionów. Pomorze Zachodnie potrzebuje takiego dojrzałego regionalizmu.

Ministerstwo Obrony Narodowej przedstawiło projekt zmiany rozporządzenia dotyczącego zasad przepływu okrętów wojennych obcych państw przez polskie morze terytorialne oraz warunków wejścia tych okrętów na polskie morskie wody wewnętrzne. Proponowane zmiany idą w kierunku zwiększenia dostępności Bałtyku dla sojuszniczych sił morskich, w szczególności poprzez niwelowanie barier i terminów administracyjnych, jakie mogłyby utrudniać przemieszczanie się okrętom po polskich wodach. Mogą one polegać na przyspieszeniu rozpatrywania wniosków o wydanie zezwolenia na przekroczenie polskiej granicy państwowej przez jednostki wojenne państw NATO i UE. Propozycja będzie analizowana przez szereg rządowych instytucji.

Jeśli zmiany wejdą w życie, polscy sojusznicy państwa członkowskie Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego oraz Unii Europejskiej – będą mieli możliwość przyspieszonego uzyskania zezwolenia na wejście okrętów wojennych na polskie morskie wody wewnętrzne. Akie wnioski kierowane są wprost do Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych Projekt zakłada skrócenie terminu wydania decyzji z dotychczasowych trzydziestu do trzech dni. Termin udzielenia odpowiedzi na tego typu wnioski będzie teraz wynosił 24 godziny. W przypadku okrętów nienależących do NATO i UE terminy wynosiły będą: pięć dni na złożenie wniosku i dwa dni na udzielenie odpowiedzi.

Zdolność do szybkiego przybycia sił sojuszniczych drogą lądową, powietrzną i morską stanowi na pomoc w obronie  obrony flanki wschodniej stanowi podstawowy kluczowy aspekt wiarygodności NATO wobec państw tej części Europy. Jest rozwijana także jako zasadnicza zdolność operacyjna, cecha decydująca we współczesnym teatrze wojennym. W tym kierunku zmierzają ustalenia deklaracji szczytu NATO w Brukseli w lipcu 2018 roku oraz konkluzje Rady Unii Europejskiej w sprawie bezpieczeństwa i obrony oraz unijnej globalnej strategii z czerwca 2019 roku. Skrócenie przez Polskę obowiązujących terminów złożenia wniosku z trzydziestu do trzech dni oraz udzielenia odpowiedzi z dwóch dni do jednej doby spowoduje znaczne przyśpieszenie czynności administracyjnych.

Należy oczekiwać, że dążenie do zwiększenia mobilności operacji wojskowych na Bałtyku poza procedurami administracyjnymi pociągnie za sobą dalsze działania. Powinny one objąć  W szczególności zwiększenie zdolności w zakresie załadunku i rozładunku, kluczowego w przypadku morskiego przerzutu sojuszniczych sił wzmocnienia. Wymaga to z całą pewnością inwestycji w infrastrukturę portową. To z kolei istotna przesłanka do poważnego namysłu nad koncepcjami rozwoju Pomorza Zachodniego w kontekście interesów obronności kraju i jego geopolityki w związku z nadbałtyckim położeniem.