Andrzej Pieśla

Populacja Polski w 2025 roku spadnie do 37,98 mln z 38,32 mln, zmniejszy się też liczba osób w wieku produkcyjnym.

Takie wnioski sformułowano w prognozie demograficznej Ministerstwa Finansów opracowanej dla potrzeb długoterminowych założeń makroekonomicznych. Prognoza ta została sporządzona przy wykorzystaniu prognozy demograficznej Eurostatu EUROPOP 2019. Współczynniki dzietności zostały skorygowane przez Ministerstwo Finansów o oczekiwane skutki prowadzonej polityki prorodzinnej. Prognoza demograficzna zakłada wzrost współczynnika dzietności z 1,36 w 2020 r. do 1,46 w 2025 r.

Autorzy prognozy piszą, że w latach 2020-2025 obserwowany będzie spadek populacji z 38 323 tys. w 2020 r. do 37 982 tys. w 2025 r. Liczba osób w wieku przedprodukcyjnym (0-17 lat) cały czas maleje, osiągając w 2025 r. poziom o 194 tys. mniejszy niż w 2020 r.

Populacja w wieku produkcyjnym (mężczyźni w wieku 18-64 lata i kobiety w wieku 18-59 lat) również cały czas maleje i w 2025 r. osiąga poziom o przeszło 0,8 mln osób mniejszy niż w 2020 r., a populacja osób w wieku poprodukcyjnym (mężczyźni w wieku 65 lat i więcej oraz kobiety w wieku 60 lat i więcej) cały czas rośnie i w 2025 r. osiąga poziom o 0,7 mln osób większy niż w 2020 r.

Autorzy prognozy piszą, że zmiany w strukturze populacji dobrze obrazują stosunek liczby osób w wieku poprodukcyjnym do liczby osób w wieku produkcyjnym. Zgodnie z prognozą demograficzną iloraz ten rośnie we wszystkich prognozowanych latach (2020-2025). Na 1000 osób w wieku produkcyjnym przypada w 2020 r. 377 osób w wieku poprodukcyjnym, natomiast w 2025 r. – 421 osób. Rośnie także iloraz liczby osób w wieku nieprodukcyjnym do liczby osób w wieku produkcyjnym. Zgodnie z prognozą demograficzną Ministerstwa Finansów na 1000 osób w wieku produkcyjnym przypada w 2020 r. 681 osób w wieku nieprodukcyjnym, natomiast w 2025 r. – 729 osób.