Tomasz Augustyn
Szczecin jedną z 12 ustawowo powołanych polskich metropolii? Ekspert Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej proponuje zmierzenie się z tematem, który coraz mocniej domaga się nowoczesnej regulacji uwzględniającej dynamiczny rozwój, potrzeby i aspiracje największych polskich miast.
Kwestia metropolitalna ma wymiar globalny. Różnorodność rozwiązań ustrojowych i funkcjonalnych powoduje, że niekiedy mówi się o „krajobrazie metropolitalnym”. Jakub H. Szlachetko, autor „Koncepcji organizacji i funkcjonowania samorządu metropolitalnego w Rzeczpospolitej Polskiej” odnosi się do instytucjonalnego kształtu samorządu metropolitalnego i przedstawia swoją koncepcją jego prawnego urządzenia. Koncepcja ta nie przypadkowo nazywana jest „koncepcją MEGApolis”.
Celem pracy jest zaprezentowanie koncepcji prawnej regulacji organizacji i funkcjonowania samorządu metropolitalnego w Polsce. Raport proponuje „konkretną i operacyjną” koncepcję organizacji i funkcjonowania samorządu metropolitalnego w Polsce. Autor formułuje zestaw kilkunastu powiązanych funkcjonalnie i treściowo tez, a więc głównych założeń do – jego zdaniem – pożądanej i potrzebnej reformy. Są to tezy kierunkowe, sformułowane w sposób ogólny, a w razie zainteresowania prawodawcy wymagające doszczegółowienia. Każda z nich została opatrzona propozycją przepisu ustawowego oraz stosownym komentarzem. Rozważania zaprezentowane w raporcie są dostosowane do polskich realiów – uwzględniają tworzące je uwarunkowania prawne i faktyczne.
W piśmiennictwie dotyczącym rozwoju metropolii generalnie wyróżnia się dwa rozwiązania modelowe: (1) model interwencyjny (top-down) oraz (2) model integracyjny (bottom-up). Każdy z nich ma określone wady i zalety, które w procesie podejmowania decyzji prawodawczej należy rozważyć w szerszym kontekście (tradycji ustrojowych, pozycji samorządu terytorialnego w strukturze władzy publicznej, układu kompetencyjnego, kondycji finansów publicznych, identyfikowanych potrzeb społecznych itd.). Jakub H. Szlachetko opowiada się za modelem interwencyjnym. Taktyka legislacyjna jego zdaniem powinna zakładać wdrożenie całego systemu samorządu metropolitalnego w drodze jednej ustawy (np. ustawy o samorządzie metropolitalnym lub ustawy o samorządzie powiatowym i metropolitalnym), a także stosownych rozporządzeń. Uważa on, że zasada jednej ustawy jest rozwiązaniem sprawiedliwym i traktującym wszystkie metropolie w sposób jednakowy, równy. Nie ma bowiem żadnych argumentów na rzecz dywersyfikacji pozycji ustrojowej samorządu metropolitalnego, różnicowanie może dotyczyć co najwyżej katalogu zadań czy struktury władzy. Z kolei tworzenie samorządu metropolitalnego w drodze ustaw indywidualnych powoduje fragmentaryzację systemu, uchybia spójności regulacji prawnej, a przede wszystkim eskaluje proceder klientelizmu politycznego.
Autor, opierając się w dużej mierze na ustaleniach „Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju Polska 2030” (dokument stracił moc obowiązującą), proponuje stworzenie 12 metropolii: Warszawy, konurbacji Śląsko-Zagłębiowskiej z siedzibą w Katowicach, Krakowa, Łodzi, Wrocławia, Poznania, Gdańska, Lublina, Bydgoszczy, Torunia, Gdyni i Szczecina. Jednocześnie na kilku obszarach metropolitalnych układ terytorialny jest zdecydowanie bardziej skomplikowany, co skłaniałoby do modyfikacji systemu samorządu metropolitalnego poprzez stworzenie obligatoryjnych związków metropolitalnych (traktowanych w kategoriach formy współdziałania metropolitalnego). W ocenie autora powinny powstać 4 ustawowe, przymusowe związki metropolitalne wykonujące zadania z zakresu rozwoju infrastruktury transportowej (drogowej, szynowej), a także organizacji transportu zbiorowego. Chodziłoby o: Warszawsko-Łódzki Związek Metropolitalny, Krakowsko-Katowicki Związek Metropolitalny, Gdańsko-Gdyński Związek Metropolitalny oraz Bydgosko-Toruński Związek Metropolitalny. Jako rozwiązanie ustrojowo – organizacyjne dla obszarów metropolitalnych widzi on wybór miedzy modelami metropolitalnej jednostki, przymusowego i dobrowolnego związku, spółki lub stowarzyszenia z udziałem jednostek samorządu lokalnego.
W ocenie autora „koncepcja MEGApolis” jest propozycją optymalną i zdroworozsądkową, szanującą wartości i zasady konstytucyjne (w szczególności zasadę decentralizacji władzy publicznej, zasadę pomocniczości, zasadę samodzielności jednostek samorządu terytorialnego, zasadę demokracji), a także trójszczeblowy (trójstopniowy) model samorządu terytorialnego. Ponadto nie ma „rewolucyjnego” wymiaru, gdyż zakłada ewolucję samorządu powiatowego w nową formę prawną terytorialnej samorządności.
Raport dostępny jest TUTAJ.