Przemysław Łonyszyn

Zarobki w województwie zachodniopomorskim nie mają odzwierciedlenia w sytuacji ekonomicznej jego mieszkańców. Ich zbyt niski poziom w stosunku do kosztów utrzymania to jedno z wyzwań na najbliższy czas dla osób odpowiedzialnych za rozwój regionu.

Jak wynika z niedawno opublikowanych wyników OBW (Ogólnopolskiego Badania Wynagrodzeń) najwyższe dochody w roku ubiegłym mieli mieszkańcy województwa mazowieckiego – mediana dziennego wynagrodzenia brutto to 191 zł. Nie jest to żadnym zaskoczeniem, gdyż na wynik największy wpływ ma miasto stołeczne Warszawa. Na kolejnych dwóch miejscach na podium znaleźli się mieszkańcy województw dolnośląskiego (166,6 zł) oraz małopolskiego (166,3 zł).

Województwo zachodniopomorskie znalazło się na siódmym miejscu w kraju, czyli w górnej połowie tabeli, z wynikiem 150 zł brutto. To wynik niższy od sąsiadujących województw – pomorskiego i wielkopolskiego, ale wyższy od lubuskiego. Najniższą dniówkę w kraju otrzymują mieszkańcy województwa świętokrzyskiego (126,3 zł) i lubelskiego (126,6 zł).

Zweryfikujmy teraz te wyniki z poziomem ubóstwa w kraju. Posłużymy się tutaj danymi GUS za rok 2018. Najniższa wartość wskaźnika relatywnego ubóstwa dochodowego jest w województwie mazowieckim – 9% gospodarstw domowych. Wynik na poziomie 10 % osiągnęły trzy województwa – śląskie, dolnośląskie i lubuskie. W przypadku województwa zachodniopomorskiego wartość wskaźnika osiągnęła 15% i tylko 4 województwa w Polsce miały wynik wyższy.

Innym interesującym wskaźnikiem jest wskaźnik relatywnie wysokich dochodów. Tutaj znów na czele stawki jest województwo mazowieckie – 27% gospodarstw domowych. Kolejne dwa miejsca dla województw dolnośląskiego (20%) i pomorskiego (18%). Dla województwa zachodniopomorskiego wartość wskaźnika wyniosła 11%, co dało dziewiąte miejsce w kraju.

Wniosek, jaki się narzuca jest taki, że zarobki w województwie zachodniopomorskim nie mają odzwierciedlenia w sytuacji ekonomicznej jego mieszkańców. Aby to wyjaśnić, warto sięgnąć do danych publikowanych przez IPiSS podległy Ministerstwu Pracy i Polityki Społecznej. Według raportu za rok ubiegły najwyższe wydatki na jedną osobę w gospodarstwie domowym były w województwie dolnośląskim, następnie lubuskim, a na trzecim miejscu uplasowało się trzecie z zachodnich województw, czyli zachodniopomorskie.

Wynik opiera się o analizę wydatków na żywność, koszty utrzymania mieszkania, edukację, odzież i ochronę zdrowia. Jeśli chodzi o żywność to najwięcej płacimy w województwie dolnośląskim a zachodniopomorskie znajduje się na miejscu drugim. Na utrzymanie mieszkania więcej niż na Pomorzu Zachodnim wydać trzeba tylko w województwach lubuskim i śląskim. Edukacja droższa jest tylko na Dolnym Śląsku, zaś ochrona zdrowia również na Dolnym Śląsku oraz w województwie lubuskim. Poniżej średniej krajowej zachodniopomorskie plasuje się tylko w przypadku kosztów odzieży i obuwia.

Powyższe zestawienie udowadnia, że obiegowa opinia o  zbyt niskich zarobkach w stosunku do kosztów utrzymania w województwie zachodniopomorskim jest słuszna. Zmiana tego stanu rzeczy to bez wątpienia jedno z wyzwań na najbliższy czas dla osób odpowiedzialnych za rozwój tego regionu.

 

Przemysław Łonyszyn – doktor nauk o Ziemi specjalizujący się w charakterach miast, socjolog, dziennikarz (związany swego czasu z TVP Szczecin); autor książek beletrystycznych i literatury faktu; uznany znawca kultury, historii oraz sportu Hiszpanii; organizator imprez kulturalnych; działacz samorządowy.