Tomasz Augustyn
Region Morza Bałtyckiego jako sfera niemiecko – rosyjskiej gry o wpływy i dominację. Tak przed 80 laty widziano ten obszar z perspektywy włoskiego czasopisma o profilu geostrategicznym.
W styczniu 1939 roku ukazał się pierwszy numer włoskiego magazynu „Geopolitica” wydawanego co miesiąc do 1942 r. Założony został w kręgach naukowych Triestu przez dwóch geografów, Giorgio Roletto (1885–1967) i Ernesto Massi (1909–1997). ) Czasopismo zostało zainspirowane niemieckim czasopismem „Zeitschrift für Geopolitik” Karla Haushofera. W intencjach swoich założycieli „Geopolitica” miała przyczynić się do ponownej oceny dydaktyki geografii i wesprzeć imperialistyczną politykę reżimu Mussoliniego, mimo że nie musiała odgrywać istotnej roli w polityce rządzącej Włoch. Wydawnictwo nigdy nawet nie uzyskało pełnego uznania przez akademickie środowisko geograficzne, które w istocie odmawiało geopolityce jej własnej naukowej autonomii.
Często omawiane w czasopiśmie kwestie to basen Morza Śródziemnego, Bałkany i Afryka, bliskie włoskim interesom geostrategicznym. Wykazywało ono też ostrożne zainteresowanie Polską, uważaną za w pełni zintegrowaną z niemieckim Lebensraum. Można powiedzieć, że w podejściu do tego tematu wykazywało pewną powściągliwość, a także pewien szacunek dla sojusznika niemieckiego, który był także „konkurencją”. Z drugiej strony, uwaga skierowana na region bałtycki była wolna od wszelkich uprzedzeń. Był on postrzegany przez autorów jako swego rodzaju „nordycki region Morza Śródziemnego”, penetrowany zarówno przez Niemców, jak i Sowietów, a także obiekt pożądania państw, które chciały bronić swej trudnej neutralności w szalejącej w całej Europie wojnie.
Po końcu 1941 roku periodyk zaprzestał opracowań dotyczących ziem polskich i Bałtyku. Ani front wschodni, który w 1942 roku połykał ludzi i zasoby Osi, nie dając rozstrzygających rezultatów, ani tylny front bałtycki i Generalne Gubernatorstwo nie mogły być naprawdę interesującym tematem do badań geopolitycznych w ramach ściśle faszystowskiej „Geopolityki”. Pozbawiony nieufności i niechęci do sojusznika niemieckiego pismo w odniesieniu do Polski i regionu bałtyckiego pismo nie przedstawiło nowatorskich propozycji w sferze geopolityki, wbrew temu, co zapowiadał jego pierwotny manifest programowy ze stycznia 1939 roku.
O losach „Geopolitiki” i bałtyckiej tematyce na jej łamach pisze Antonio Violante w artykule „Bałtyk jako morze śródziemne Północy. Region Bałtycki i Polska w periodyku <<Geopolitica>> (1939–1942)” w „Studiach Z Geografii Politycznej I Historycznej”, 8, 139-165, https://czasopisma.uni.lodz.pl/studiageogr/article/view/7876