Andrzej PieślaCena biletu utrzymała się i wynosi 49 euro. Daje on możliwość stosunkowo taniego podróżowania po całych Niemczech.  

Ministrowie transportu krajów związkowych zgodzili się utrzymanie ceny biletu podczas rozmów na temat przyszłego finansowania biletu. Po poniedziałkowych rozmowach przewodniczący Konferencji Ministrów Transportu, szef departamentu Nadrenii Północnej-Westfalii Oliver Krischer (Zieloni), nazwał bilet Deutschlandticket „historią absolutnego sukcesu”. Już przed spotkaniem panował konsensus co do tego, że przynajmniej do końca kwietnia 2024 roku nie powinno dojść do zmiany cen. Przeciwko podwyżce cen w tym roku wyraziło się także kilku ministrów transportu państwowego z ramienia SPD. Decyzja została przyjęta pozytywnie przez społeczeństwo.

Według analiz oferty więcej korzystają mieszkańcy miast niż mieszkańcy wsi. Wynika to z tego, że w mieście jest więcej ofert. Władze Meklemburgii-Pomorze Przedniego podejmują wysiłki, aby bilet był bardziej atrakcyjny dla ludności wiejskiej. Uruchomiono nowe regionalne linie autobusowe, a na lato zamówiono na kolei większą pojemność wagonów. Dominuje jednak opinia, że Deutsche Bahn pracuje już na granicy swoich możliwości.

Podobnie jak w roku ubiegłym rząd federalny chce w 2024 roku pokryć połowę kosztów kwotą 1,5 miliarda euro. Ministrowie zgodzili się teraz, aby niewykorzystane w ubiegłym roku środki finansowe wykorzystać w roku bieżącym. Dzięki temu transferowi cena biletu będzie mogła utrzymać się na stałym poziomie pomimo rosnących kosztów personelu i energii w transporcie publicznym. Lokalna branża transportowa była otwarta na możliwą podwyżkę cen w celu ograniczenia współfinansowania publicznego.

Bilet kosztuje zwykle 49 euro miesięcznie. Został wprowadzony na rynek w maju 2023 r. jako subskrypcja z możliwością rezerwacji cyfrowej i możliwością comiesięcznego anulowania. Bilet ważny jest na terenie całych Niemiec w transporcie publicznym lokalnym i regionalnym.