Tomasz Augustyn
W pierwszej połowie roku liczba zwolnień lekarskich w Meklemburgii-Pomorzu Przednim gwałtownie wzrosła i była najwyższa w całych Niemczech.
Według towarzystwa ubezpieczeń zdrowotnych DAK, w pierwszej połowie 2022 roku w Meklemburgii-Pomorzu Przednim odnotowało najwięcej absencji koronowych w całym kraju. Choroby Covid-19 spowodowały 92 dni nieobecności na 100 ubezpieczonych. W analogicznym okresie poprzedniego roku na 100 ubezpieczonych przypadało zaledwie 13 dni nieobecności. Najmniej nieobecności w pracy miało miejsce w Hamburgu i Bremie, każda z 41 nieobecnościami koronowymi na 100 ubezpieczonych. Badanie opiera się na danych wszystkich 2,3 mln pracowników, którzy są ubezpieczeni w DAK. Podobny obraz wyłania się z danych innego ubezpieczyciela – AOK-Nordost. W czerwcu tego roku wskaźnik zwolnień lekarskich był tam o 44 proc. wyższy niż średnia z lat ubiegłych.
Podane wyniki interpretowane są jako efekt infekcji związanych z korona wirusem. Wariant Omikron spowodował więcej przestojów w pracy niż jakikolwiek inny wcześniejszy, szczególnie ucierpieli pracownicy zawodów medycznych i edukacyjnych. Omikron dał się we znaki rynkowi procy na niemieckim pograniczu zwłaszcza w pierwszym kwartale. W rezultacie doszło do przestojów w wielu firmach, szczególnie w dziedzinie zawodów społecznych, w szpitalach czy w ośrodkach opieki dziennej. Co gorsza, wielu pracowników – nawet bez objawów – musiało przejść kwarantannę. Doprowadziło to do tego, że organizacja pracy i planowanie pracy w całym regionie stały się bardzo trudne. Sytuacja jest tym bardziej dotkliwa, że na rynku ponadto prawie nie ma wykwalifikowanych pracowników, którzy mogliby wypełnić powstałe luki. Wraz z rozległym zniesieniem środków koronowych na wiosnę gwałtownie wzrosła również liczba przeziębień. Liczba nieobecności z powodu samego kaszlu i kataru gwałtownie wzrosła na północnym wschodzie Niemiec z 67 na 100 ubezpieczonych w pierwszej połowie 2021 r. do 178 obecnie.