Tekst został opublikowany w: International Relations and Diplomacy, David Publishing, vol. 14, no. 21, 2020, pp. 14-21
Piotr Mickiewicz, Uniwersytet Gdański, Gdańsk
Analiza Piotra Mickiewicza z 2020 roku – sporządzona w odmiennej sytuacji geopolitycznej – zachowuje aktualność wobec potrzeby oceny relacji obu mocarstw w odniesieniu do Bałtyku.
Prowadzona w XXI wieku współpraca rosyjsko-chińska na morzu ma na celu ograniczenie możliwości kontrolowania przez USA globalnych szlaków transportowych, zwłaszcza nośników energii. Tak zarysowana wspólnota interesów pozwala na podejmowanie szeregu inicjatyw politycznych i gospodarczych oraz wykorzystywanie demonstracji siły w regionach, w których zlokalizowane są interesy narodowe obu krajów. Jej zakres ograniczają istniejące rozbieżności, które dotyczą w szczególności polityki europejskiej obu krajów. Chińskie plany budowy systemu transportowego One Belt – One Road naruszają status quo w Eurazji na korzyść Pekinu. O ile w ramach polityki azjatyckiej obu krajom udało się osiągnąć kompromis w kwestii sposobu prowadzenia działalności gospodarczej i formuły budowy tej fuzji, o tyle skala rozbieżności interesów w Europie ogranicza możliwość osiągnięcia podobnego porozumienia. Celem Rosji jest przede wszystkim ograniczenie możliwości kontrolowania przez USA północnych szlaków żeglugowych, a następnie utrzymanie wpływów politycznych i gospodarczych w Europie w kontekście rosnącej aktywności Chin i stopniowego spadku zapotrzebowania na surowce energetyczne. Dla Chin celem jest jak najefektywniejsze wykorzystanie systemu transportowego do Europy, ostatecznie opartego na projekcie Jednego Pasa i Jednej Drogi. Dlatego jedynymi wspólnymi celami strategicznymi obu krajów w odniesieniu do Europy jest dążenie do przeniesienia ciężaru amerykańskiej aktywności morskiej ze zbiorników azjatyckich na wody Arktyki i Północnego Atlantyku, mórz otaczających Europę. Chińczycy z tej grupy wykluczają jednak Morze Bałtyckie, które ma być obszarem politycznej stabilności. Natomiast w założeniach polityki rosyjskiej Bałtyk ma być regionem zastępczym dla prowadzenia rywalizacji arktycznej. Istniejące rozbieżności sprawiają, że zakres europejskiej współpracy obu krajów jest ograniczony i będzie koncentrował się na ograniczeniu amerykańskiej dominacji na morskich szlakach żeglugowych oraz przedsięwzięciach gospodarczych umożliwiających realizację interesów obu krajów.
Wstęp
Przemiany gospodarcze i polityczne pierwszej dekady XXI wieku doprowadziły do istotnych zmian w polityce Chin i Rosji. Przyjęte w ich wyniku strategie rozwojowe sprawiły, że oba kraje musiały dokonać istotnej transformacji własnych gospodarek. Wiązało się to z koniecznością ponownego zdefiniowania roli i charakteru prowadzonej wymiany handlowej oraz znaczenia szlaków handlowych. Koncepcje te były prezentowane w różnych dokumentach strategicznych, ale ich wspólną cechą było priorytetowe traktowanie wymiany handlowej prowadzonej drogą morską, uznanie roli globalnego systemu obrotu energią jako jednego z najważniejszych czynników kreujących procesy rozwojowe. Zauważono również rozwojową rolę importu technologii, półproduktów i surowców technologicznych, co dodatkowo zwiększyło znaczenie morskich szlaków komunikacyjnych w polityce obu krajów. Założenie to określiło zakres możliwej współpracy rosyjsko-chińskiej, która była wynikiem ograniczonej wspólnoty interesów w procesie uzyskiwania statusu superpaństwa. Obszar współpracy charakteryzował się dwoma czynnikami w postaci koniecznego ograniczenia możliwości USA do kontrolowania regionów wydobycia i transportu surowców energetycznych, które oba kraje uważają za najpoważniejsze zagrożenie dla swojego bezpieczeństwa oraz zapewnienia ciągłości dostaw i „więzi gospodarczych” wybranych regionów. W polityce rosyjskiej celem jest łączenie krajów importujących energię, podczas gdy polityka Chin koncentruje się na budowaniu zaawansowanych kontaktów gospodarczych i politycznych z eksporterami surowców energetycznych i technologicznych, a także potencjalnymi importerami masowej i wysokotechnologicznej produkcji. Natomiast pola potencjalnych konfliktów określają:
– położenie geograficzne potencjalnych importerów i eksporterów surowców energetycznych w regionach, w których zlokalizowane są żywotne interesy obu mocarstw;
– skala i charakter wzajemnej współpracy gospodarczej, umożliwiającej dominację polityczną i ekonomiczną partnera (skala chińskich inwestycji w Rosji i wielkość importu surowców energetycznych);
– odmienna wizja statusu superpaństwa i wynikająca z niej koncepcja osiągnięcia tego statusu;
– znaczenie amerykańskiej neo-marynarki wojennej i polityki dla poziomu bezpieczeństwa ekonomicznego w obu krajach.
Warunki polityczne i ekonomiczne współpracy rosyjsko-chińskiej na obszarach morskich
Zakres współpracy rosyjsko-chińskiej na wodach morskich wyznaczają trzy kwestie. Pierwsza to dążenie Chin do uzyskania statusu równoważnego wobec Stanów Zjednoczonych gracza morskiego w rejonie Pacyfiku i Oceanu Indyjskiego. Drugą kwestią powinno być bezpieczeństwo ekonomiczne Rosji, które zostało zdefiniowane jako zdolność do eksploatacji nowych złóż surowców energetycznych na szelfie arktycznym i eksportu nośników energii na poziomie umożliwiającym realizację procesów rozwoju państwa. Trzecią kwestią jest uzyskanie możliwości kontrolowania obszarów wymiany handlowej w ramach projektu Jednego Pasa i Jednej Drogi, co wymaga obecności morskiej na Morzu Czerwonym, Śródziemnym i Bałtyckim, a docelowo na Oceanie Antarktycznym. Charakter i intensywność współpracy na wodach morskich zostały zdeterminowane przez zdolności obu krajów do kontrolowania niezbędnych do zapewnienia ich bezpieczeństwa ekonomicznego wód morskich. Będą one przyjmować formę działań mających na celu zapewnienie możliwości prowadzenia nieograniczonej żeglugi, w tym działań mających na celu odbicie przejętych statków i przerwanie działań blokadowych. Należy również założyć, że epizody podkreślające zdolność do egzekwowania swoich interesów narodowych na morzu zależą od kształtu interesów obu krajów na danym akwenie i w sposób umożliwiający rozszerzenie wpływów w regionie. Niemniej jednak najważniejszym determinantem politycznym i gospodarczym kształtującym zakres chińsko-rosyjskiej współpracy na obszarach morskich będzie projekt Jednego Pasa i Jednej Drogi oraz — w mniejszym stopniu — organizacja eksportu rosyjskiej energii do tzw. nowych (nietradycyjnych) partnerów. Oba projekty wymagają uzyskania możliwości przebywania na określonych obszarach morskich; w przypadku projektu Jednego Pasa i Jednej Drogi kwestią sporną pozostanie kwestia wody, są to głównie:
– Ocean Antarktyczny z Morzem Barentsa tworzący Polarny Szlak Jedwabny;
– Morze Bałtyckie, które ma stać się częścią Nowego Jedwabnego Szlaku.
Polityka regionu bałtyckiego — współpraca czy rywalizacja
Polityka Chin i Rosji na Bałtyku kształtowana jest przez dwa procesy: sposób realizacji Polarnego Jedwabnego Szlaku oraz eksportu gazu LNG z USA do krajów regionu. Przedstawiona w 2018 r. koncepcja arktycznego połączenia morskiego z Chin do Europy (Polarny Jedwabny Szlak) miała być częścią nowo konstruowanej chińskiej polityki arktycznej. W latach 2013–2018 ograniczono się do trzech celów, z których najważniejszym była odpowiedź na próby uzyskania statusu gracza arktycznego przez Japonię i Koreę Południową. Mniejsze znaczenie przywiązywano wówczas do możliwości współpracy z Rosją, biorąc pod uwagę, że inwestycje w proces eksploatacji złóż syberyjskich, ze względów strategicznych, powinny być skoncentrowane na transporcie lądowym. Zmiana tej polityki, która nastąpiła w 2018 r., jest wynikiem dwóch procesów, do których należy zaliczyć możliwości, jakie daje eksport rosyjskich nośników energii terminali Novatek Yamal LNG i Arctic LNG 2 oraz samą rosyjską politykę wykorzystania północno-zachodniego przejścia Północną Drogą Morską. Plany rozbudowy syberyjskich kompleksów paliwowo-energetycznych wymagają dostaw elementów infrastruktury wydobywczej, przesyłowej i przetwórczej drogą morską, również spoza Federacji. W związku z tym Rosja jest zmuszona zaakceptować pełne prawo do żeglugi tą trasą statków handlowych noszących banderę innych państw. Z tego powodu ogranicza – w odniesieniu do rozwiązań stosowanych przez Kanadę do zasad przepływu szlaku Przejścia Północno-Zachodniego – zakres regulacji dotyczących przepływu tą trasą do wypełniania określonych obowiązków administracyjnych i stosowania taryfy za określone usługi żeglugowe i żeglarskie, w tym obowiązek korzystania z usług rosyjskich lodołamaczy.
Uznanie przez USA Polski za najważniejszego strategicznego odbiorcę LNG spowodowało, że Rosja została zmuszona do otwarcia basenu Morza Bałtyckiego dla chińskiej floty wojennej. Konsekwencją wspólnych manewrów morskich przeprowadzonych w 2017 r. jest de facto uznanie przez Moskwę chińskich interesów handlowych w Europie. Bałtyk, który miał być, zgodnie z założeniami doktryny morskiej, morzem pod pełną kontrolą rosyjskiej Floty Bałtyckiej, został uwzględniony w chińskim planie budowy wydajnych, bezpiecznych i efektywnych szlaków transportowych, w tym łączących najważniejsze porty morskie. Włączenie Morza Bałtyckiego jako elementu Jedwabnego Szlaku należy uznać za jedną z decyzji kryzysowych we wzajemnych relacjach obu państw. Kształt bałtyckich szlaków transportowych determinują cele polityczne w stosunku do partnera oraz w wymiarze regionalnym i globalnym. Głównym czynnikiem stwarzającym potencjalne zagrożenia dla współpracy chińsko-rosyjskiej jest kwestia włączenia rosyjskiego importu, jak i wewnętrznego obrotu towarowego do systemu transportowego Jedwabnego Szlaku. Rozwiązanie to zwiększa efektywność ekonomiczną połączeń kolejowych Azja-Europa i ogranicza zakres otwierania rynku chińskiego na eksport towarów z Europy. Jednocześnie jednak prowadzi do wzrostu uzależnienia sposobu funkcjonowania tych połączeń od Rosji, co zmienia relacje między Chinami a Rosją na niekorzyść Chin. Eliminuje również, z punktu widzenia Pekinu, zakres potencjalnej współpracy z krajami Europy Środkowo-Wschodniej w ramach formuły 16+19. Krajami, które ze względu na swoje położenie geograficzne i potencjał gospodarczy odgrywają w chińskich założeniach rolę regionalnych liderów projektu Jedwabnego Szlaku są Polska, Węgry i Rumunia. Pozytywna reakcja, zwłaszcza Polski (Polski Jedwabny Szlak) sprawiła, że celem Rosji jest zmuszenie Chin do skorygowania przebiegu Szlaku i przeprowadzenia go przez Bałtyk. Rosjanie podkreślają przede wszystkim konieczność włączenia portów bałtyckich jako hubów przeładunkowych i centrów logistycznych Jedwabnego Szlaku. Tę politykę pozytywnie popierają Estonia i Republika Federalna Niemiec, choć dla Niemiec alternatywnym rozwiązaniem może być połączenie lądowe przez Łódź do Duisburga. Powyższe przesłanki determinują formułę chińskiej polityki bałtyckiej, a tym samym obszary rywalizacji i współpracy rosyjsko-chińskiej w wymiarze regionalnym. Dla chińskiej polityki eksportowej Republika Federalna Niemiec pozostaje głównym partnerem jako miejsce zaopatrzenia eksportowego na rynek Unii Europejskiej. Główna rola Centrum Logistycznego Duisburg AG jako miejsca redystrybucji towarów oraz skala eksportu do Skandynawii i Wielkiej Brytanii determinują skalę chińskiego zaangażowania w regionie bałtyckim. Optymalnym rozwiązaniem jest wykorzystanie Polski jako kraju tranzytowego i centrum logistycznego Łodzi wraz z terminalami kontenerowymi w Gdańsku i Gdyni, ale także w korelacji z funkcjonującymi i planowanymi połączeniami kolejowymi krajów nordyckich. Rozwiązanie to zapewnia efektywność przeładunkową głównych morskich i lądowych hubów Unii Europejskiej (Duisburg, Rotterdam, Amsterdam, Hamburg), a w odniesieniu do eksportu do krajów nordyckich pozwala również na skrócenie czasu dostawy. Alternatywa w postaci wykorzystania wschodnich portów bałtyckich, zwłaszcza rosyjskich, położonych w Zatoce Fińskiej lub portów Estonii i Łotwy (a docelowo rozbudowanego portu w Kaliningradzie), jest uzasadniona jedynie w kontekście wykorzystania ich do transportu niemiecko-rosyjskimi autostradami morskimi (do Rostocku i Sassnitz-Mukran). W konsekwencji głównymi hubami przeładunkowymi pozostaną porty Hamburg i Brema oraz centrum logistyczne Duisburg. Dlatego powyższa sytuacja jest traktowana w Chinach jako alternatywa, a Rosja uważa ją za cel. W takim układzie linii transportowych Chiny będą musiały zaakceptować wykorzystanie rosyjskich systemów transportowych (kolej transsyberyjska) i dostosować system zagrożeń Jedwabnego Szlaku do kształtu rosyjskiego wewnętrznego handlu towarami. Stwarza to również potencjalną potrzebę przyjęcia przez nich sposobu, który pozwala na wykorzystanie rosyjskich portów jako miejsc przeładunku i dystrybucji chińskiego eksportu. Wadą tego rozwiązania jest konieczność przyjęcia rosyjskich interesów w Europie, zwłaszcza w zlewisku Morza Czarnego i Europie Środkowej. Wymaga również, aby Pekin odniósł się do sposobu, w jaki Rosja prowadzi swoją politykę wobec Ukrainy, Gruzji i Polski. W praktyce może to doprowadzić do porzucenia jednej z alternatywnych tras Jedwabnego Szlaku, tj. trasy przez południowy Kazachstan, Azerbejdżan, Gruzję (port Poti), Ukrainę (port Odessa) i Kijów do Łodzi. Jest to raczej projekt mający na celu osłabienie pozycji Rosji w konsorcjum realizującym projekt Jednego Pasa i Jednej Drogi, a nie realna opcja. Jest to jednak ważny instrument wpływu i dlatego musi pozostać w chińskich koncepcjach jako potencjalne scenariusze działań.
W polityce rosyjskiej sposób wykorzystania krajowych systemów transportowych i — dodatkowo — infrastruktury portowej na Bałtyku traktowany jest jako środek pogłębiania zakresu współpracy dwustronnej z Chinami i Republiką Federalną Niemiec. Podkreślając tę wspólnotę interesów z Pekinem, dążą one do zdominowania bałtyckiego systemu transportowego. Jednak w polityce rosyjskiej Niemcy postrzegane są jako państwo — dystrybutor rosyjskich surowców energetycznych do UE i importu do Rosji komponentów wyposażenia technologicznego, niezbędnych do modernizacji sektora paliwowo-energetycznego. Istotą działań rosyjskich jest zatem tworzenie przedsięwzięć umożliwiających rozbudowę systemów przesyłowych w UE i ich integrację z Nord Stream oraz ominięcie regionu Europy Środkowej jako obszaru tranzytowego. Próba przeniesienia tej wymiany z obszarów lądowych na Morze Bałtyckie, przy wykorzystaniu portów bałtyckich Republiki Federalnej Niemiec i autostrad mórz Rostock i Sasnitz-Mukran oraz portów rosyjskich, stoi jednak w sprzeczności z chińskimi projektami bałtyckimi. Przedstawione uwarunkowania sprawiają, że w regionie bałtyckim występuje większa konkurencja niż współpraca między Pekinem a Moskwą. Region ten nie jest miejscem prowadzenia wspólnych inicjatyw gospodarczych ani inwestycji. W istocie, na podstawie chińskiej analizy aktywności inwestycyjnej w Europie, można stwierdzić, że część z nich ma na celu ograniczenie konieczności prowadzenia wspólnych przedsięwzięć chińsko-rosyjskich. Pekin prowadzi niezależną politykę inwestycyjną w Europie, która została skoncentrowana na europejskich potęgach gospodarczych i politycznych (Niemcy, Wielka Brytania, Francja) oraz krajach ważnych dla kształtu handlu (Norwegia, Szwecja, Polska, Finlandia, Włochy, Grecja, Węgry). Aktywność inwestycyjna, z wyjątkiem Polski, była skoncentrowana na takich sferach gospodarki, jak sektor usług komunalnych, transport, infrastruktura, energetyka i przemysł maszynowy. W przypadku Polski, po fiasku koncepcji inwestycji w budowę systemów transportowych, wiodącą sferą jest ruch towarowy w portach. Można nawet wskazać obszary konkurencji, które koncentrują się na możliwości wyboru alternatywnych do rosyjskich szlaków transportowych. Najważniejszymi, konkretnymi polami konkurencji są projekt China-Europe Land-Sea Express oraz polityka Chin wobec Jedwabnego Szlaku. Pierwszy z tych projektów nie obejmuje regionu bałtyckiego, drugi zaś ma docelowo połączyć Odessę z portami bałtyckimi, a zakres współpracy Pekinu i Kijowa obejmuje szereg projektów, w tym inwestycje na Ukrainie i różne inicjatywy współpracy reprezentacji gospodarczych obu krajów. Jednak o ile w 2016 r. ogłoszono decyzje o intensyfikacji współpracy gospodarczej ChRL i Ukrainy, o tyle w 2017 r. nie ujawniono treści rozmów i wniosków specjalnego forum chińsko-ukraińskiego (odbyło się ono 16 listopada 2017 r.). Politykę Chin w odniesieniu do obu projektów można określić jako instrumentalną. Pośrednio dowodzi ona również, że tworzenie przez Pekin alternatywnych dla rosyjskich połączeń lądowych połączeń Azja-Europa służy zmniejszeniu pozycji Rosji w kształtowaniu szlaku i sposobu funkcjonowania Północnego Jedwabnego Szlaku.
Podsumowanie
Współpraca chińsko-rosyjska na wodach morskich kształtowana jest przez czynnik geopolityczny oraz globalne cele polityczne i gospodarcze. Głównym powodem jest zapewnienie ciągłości dostaw drogą morską, głównie nośników energii, oraz rozszerzenie możliwości eksportowych. Pozwala również na osiągnięcie celów cząstkowych w odniesieniu do działań mających na celu osłabienie pozycji USA w globalnych akwenach morskich. Wspólna aktywność sił morskich na morzach otaczających kontynent europejski wymusza zwiększoną aktywność floty amerykańskiej na tych wodach. Pośrednio ogranicza to jej aktywność na akwenach Pacyfiku, czyli obszarach realizacji interesów narodowych Chin. W mniejszym stopniu dotyczy to obecności amerykańskiej na wodach arktycznych, ale jest to równoważone przez rosyjską politykę kreowania incydentów powietrznych i morskich na północnym Atlantyku, a także na Morzu Północnym i Bałtyckim. Rozwiązaniem, które w rosyjskich koncepcjach ma ograniczyć możliwe reakcje USA i ich sojuszników (głównie Wielkiej Brytanii i Kanady), jest obecność koalicyjnych sił morskich na tych wodach. Jednak aktywność morska na tych wodach nie jest priorytetem dla Chin, które zmodyfikowały politykę Rosji. Rosja próbowała przenieść tę formę wpływów na Morze Bałtyckie, ważny obszar dla Pekinu. Jednak obecność chińskich sił morskich jest tymczasowa i ogranicza się do wspólnych ćwiczeń. Pekin nie będzie mógł na stałe stacjonować własnej floty w tym regionie, co oznacza, że nie jest zainteresowany tworzeniem napięć politycznych ograniczających możliwość prowadzenia ekspansji eksportowej. Tak więc celem politycznym pozostanie stabilizacja sytuacji w regionie, przewidująca również ograniczenie obecności amerykańskiej i możliwość kreowania sytuacji politycznej. Ponadto pozwala to kontrolować rosyjską aktywność morską, która jest traktowana jako jeden z kreatorów polityki eksportowej i ekspansji gospodarczej. Dlatego należy uznać, że czynnikiem determinującym chińską obecność na wodach europejskich jest świadomość różnicy potencjałów między flotami USA a chińską marynarką wojenną. Jak zauważono powyżej, uzyskanie potencjału do globalnej aktywności i uzyskanie statusu globalnej potęgi morskiej jest możliwe poprzez zwiększenie potencjału sił morskich i uzyskanie możliwości stacjonowania na wybranych obszarach morskich. Chińczycy uzyskują znaczną część tych możliwości dzięki współpracy z Rosją. Niebagatelne znaczenie ma również przeniesienie rywalizacji z USA na akwen, który nie odgrywa znaczącej roli dla interesów Chin (poza Pacyfikiem, Oceanem Indyjskim, Morzem Arabskim i wschodnią częścią Morza Śródziemnego). Dzięki współpracy z Rosją mogą one oznaczać ciężar amerykańskich wysiłków, aby skupić się na wodach północnego Atlantyku i północnej Europy oraz zachodnim Oceanie Arktycznym, czyli w oddaleniu od najważniejszych dla ich interesów wód azjatyckich. Jednocześnie włączenie Rosji w różne formy aktywności na Pacyfiku powoduje swoistą internacjonalizację jej działań, co eliminuje oskarżenia o próby zawłaszczania tych wód. Ogranicza to również możliwość reakcji, rywalizacji z Chinami o ich kontrolę i włączenie krajów regionu do swojej wyłącznej strefy ekonomicznej. Dla Rosjan współpraca ta pozwala im uzyskać możliwość przyczynienia się do sytuacji w regionach potencjalnego eksportu przetworzonych surowców energetycznych oraz uzyskania politycznego i wojskowego wsparcia dla projektów realizowanych w basenach arktycznych. Uzyskuje się je kosztem akceptacji chińskiej obecności w najważniejszym dla Pekinu europejskim basenie morskim, czyli Morzu Bałtyckim. Obecność ta jest jednak incydentalna i zależy od charakteru współpracy politycznej i wojskowej obu krajów. Pozwala jednak Chinom na realizację celów strategicznych w stosunku do Europy Północnej. Oceniając skuteczność wspólnych przedsięwzięć Chin i Rosji na wodach morskich, należy uznać, że pozwalają one ograniczyć dominację amerykańską i umożliwić realizację interesów morskich obu krajów. Nie zawsze są one zbieżne, a różnica potencjałów sprawia, że beneficjentem tej współpracy są w większym stopniu Chiny. Prowadzi to do różnych form konfrontacji między dwoma partnerami i zmusza ich do prowadzenia indywidualnej polityki w określonych obszarach przedmiotowych i geograficznych.
WARSZTATY AZJATYCKIE to zapis refleksji i prac zmierzających do wsparcia świadomego i aktywnego zarządzania relacji między Pomorzem a azjatyckimi partnerami Polski.
WIĘCEJ:
