Andrzej Pieśla

Lokalne władze podejmują gorączkowe próby ratowania produkcji stoczniowej i utrzymania setek miejsc pracy w jednej z trzech stoczni azjatyckiego koncernu Genting w Meklemburgii – Pomorzu Przednim.

Władze miasta Stralsund negocjują z właścicielem stoczni w tym mieście, jednej z trzech w Meklemburgii – Pomorzu Przednim należących do Asian Genting Group, zakup terenów stoczniowych. Chodzi o około 35 hektarów o wartości 10 milionów euro. Negocjacje trwają od końca ubiegłego roku. W przypadku zawarcia umowy Stralsund chce wydzierżawić teren koncernowi oraz innym firmom działającym w branży okrętowej, jak też zainteresowanym prowadzeniem działalności na tego rodzaju gruntach. Zarazem transakcja ma płynąć na poprawę płynności azjatyckiego producenta statków od miesięcy znajdującego się w trudnej sytuacji. Ostateczna decyzja warunkowana jest  zatwierdzeniem projektu budżetu przez mieszkańców. Stosowny wniosek został przekazany do rozpatrzenia komisjom w radzie miasta.

Przed stocznią pojawił się promyk nadziei na odzyskanie inicjatywy i powrót do produkcji. W Stralsundzie rozpoczęły się testy „Crystal Endeavor”, jachtu należącego do największych na świecie, liczącego 164 metry długości i mieszczącego 100 kabin. Na wodach między Rugią i Bornholmem próbom poddawane są układy napędu, sterowania i nawigacji. Kolejne testy zaplanowano na kwiecień. Jednostka w znacznym stopniu była zbudowana już w sierpniu 2018 roku jako pierwsza z serii dwóch wycieczkowców realizujących specjalizacje produktową stoczni. „Crystal Endeavor” miał być oddany do użytku w zeszłym roku, ale pandemia koronawirusa pokrzyżowała te plany. Upadły rynek rejsów uległ załamaniu, co poważnie nadszarpnęło kondycję całej spółki Genting. Obecnie zabiega ona o wsparcie kapitałowe od rządu federalnego w celu zapewnienia ukończenia statków i utrzymania stoczni, zapowiadając przy tym masową restrukturyzację, w szczególności likwidacje nawet 3 tysięcy miejsc pracy. Negocjacje ze związkowcami w tej sprawie mają zakończyć się do połowy marca. Utrzymanie produkcji w Stralsundzie jest szczególnie zagrożone, stąd inicjatywa ze strony lokalnych władz.