Sławomir Doburzyński

Przybywa seniorów, ubywa rąk do pracy. Samorząd nie jest w stanie – na dłuższą metę – organizacyjnie ani finansowo sprostać wynikającym z tego problemom.

Co oczywiste, jesteśmy społeczeństwem systematycznie się starzejącym. Staje się to szczególnie wyraźne, gdy sytuacji przyjrzeć się przez kontekst konkretnych, bliskich nam społeczności i dotyczących ich problemów. Na wykresie poniżej zaprezentowano wzrost liczby osób w wieku poprodukcyjnym w ośmiu średniej wielkości miastach i gminach miejsko – wiejskich województwa zachodniopomorskiego. Wszędzie bez wyjątku na przestrzeni dekady odsetek osób znajdujących się już poza rynkiem pracy w ogóle populacji systematycznie rósł. W Łobzie – najmniej ludnej spośród analizowanych gmin – wzrósł on w ciągu 10 lat o 40 %, w przypadku Drawska Pomorskiego było to ponad 49%. W Gryficach, które są gminą o największej liczbie mieszkańców w omawianej grupie, w latach 2011 – 2021 przybyło 1741 osób w wieku poprodukcyjnym, nawet w gminie Łobez było do blisko 1000 osób.

Ludność w wieku poprodukcyjnym w wybranych gminach województwa zachodniopomorskiego w latach 2011 – 2021

Opracowanie własne na podstawie danych Monitora Rozwoju Lokalnego

Ta zmiana pociąga za sobą fundamentalne wyzwania dla każdej ze społeczności. Najważniejsze z punktu widzenia lokalnych samorządów to zmiana relacji między możliwościami finansowania usług publicznych i funkcjonowania infrastruktury a zwiększającymi się potrzebami dotyczącymi w szczególności osób starszych. Krótko mówiąc, mniej osób pozostających na rynku pracy musi utrzymać rosnącą populację osób coraz starszych. Prawidłowość te obrazuje kolejny wykres. W każdej z omawianych gmin przed 10 laty na 100 osób w wieku produkcyjnym przypadało 22 – 26 osób w wieku produkcyjnym. W największym stopniu wyzwanie to dotyczyło gminy Kamień Pomorski. Po 10 latach systematycznego wzrostu nigdzie już (z wyjątkiem gminy Nowogard) na 100 osób w wieku produkcyjnym nie przypada mniej niż 40 osób w wieku poprodukcyjnym. Wciąż przewodzi w tej statystyce gmina Kamień Pomorski, gdzie dynamika wzrostu wartość wskaźnika na przestrzeni dekady przekroczyła 80%. W ciągu kilku lat każdym dwóm osobom w wieku produkcyjnym w analizowanych gminach towarzyszyć będzie jeden senior. To tym bardziej niepokojące, ze przecież nie wszyscy potencjalnie zdolni do pracy lub znajdujący się w sile wieku podejmują pracę, choć z drugiej stronu pracuje też wielu seniorów. Tak czy inaczej obciążenia lokalnych budżetów staja się coraz bardziej niepokojące.

Ludność w wieku poprodukcyjnym na 100 osób w wieku produkcyjnym w wybranych gminach województwa zachodniopomorskiego w latach 2011 – 2021

Opracowanie własne na podstawie danych Monitora Rozwoju Lokalnego

Spójrzmy jeszcze na odsetek osób starszych (w wieku 70 lat i więcej) w populacji omawianych gmin. Tu inaczej  niż w poprzednich wykresach widać wyraźnie zarówno rosnące znaczenie samych seniorów, jak i wzajemny stosunek dwóch równoległych, kluczowych problemów: osób starszych przybywa (i na szczęście żyją statystycznie coraz dłużej), ale też rodzi się coraz mniej dzieci. Wobec tego w roku 2011 w gminie Kamień Pomorski na 1000 mieszkańców 90 osób miało 70 lat lub więcej, a w 2021 – już 140. Przez kilka lat seniorów przybywało, ale też gmina doświadczała dopływu nowej krwi, teraz wszędzie sytuacja radykalnie się zmieniła.

Ludność w wieku 70 i powyżej na 1000 mieszkańców w wybranych gminach województwa zachodniopomorskiego w latach 2011 – 2021 (‰)

Opracowanie własne na podstawie danych Monitora Rozwoju Lokalnego

Przytoczone przykłady dotycz ą gmin miejsko – wiejskich, w których dużą rolę odgrywają miasta z ich rynkiem pracy, instytucjami publicznymi, rozwiązaniami i ofertą zachęcającymi do osiedlania się czy też szukania pracy, Na terenach wiejskich z dala od miast warunki są znacznie trudniejsze, a co za tym idzie – wartości przywoływanych wskaźników jeszcze bardziej niepokojące. Wiele gmin zaczynają zapełniać w przewadze, jeśli nie niemal wyłącznie seniorzy, tym bardziej że młodsi pracy szukają coraz dalej, także za granicą. To nie są problemy abstrakcyjnej „całej Polski”, to rzeczywistość konkretnych środowisk lokalnych na Pomorzu Zachodnim. Poważne wyzwanie dla całego regionu.

 

Przeczytaj także: